Dobre zakończenie…
Wczoraj mój mąż powiedział, że chciałby, żeby nasz syn, jak będzie kiedyś dorosły, wyjechał zagranicę, jeśli to będzie dla niego oznaczało dobre życie. Ja na to do niego: „I co, zostaniemy tutaj tak zupełnie sami?” A on na to, że jeśli miałoby to oznaczać dla naszego dziecka lepsze życie, to …