Facebook
Dziś wreszcie mam nadzieję, że wracam na właściwe tory po zainfekowaniu strony przez podłe wirusy… Ostatnio ludzie pytają, czy przyjmę ich prywatnie na wizytę. Teraz, kiedy gabinet już dawno jest zamknięty, okazuje się, że coraz więcej osób chce skorzystać z… Continue Reading →
Był sobie raz Feliks. Feliks mieszkał z mamą i tatą wysoko, wysoko na drzewie. Feliks był jeszcze malutki, choć przecież rósł i rósł z każdym dniem, i robił się coraz większy. Był śliczny i cały brązowiutki. Feliks był bowiem małym… Continue Reading →
Kiedy jesteś żoną żołnierza, który wyjeżdża na misję, musisz liczyć się z tym, że może on zginąć. Jeśli jesteś matką żołnierza, który wyjeżdża na misję… No właśnie. A co jeśli jesteś i żoną, i matką żołnierza jednocześnie…? Czy można poradzić… Continue Reading →
Lubimy szukać winnych. Winą obarczamy innych – męża lub teściową, rodziców i związane z nimi nieudane dzieciństwo. Czasami szefa w pracy lub kierowcę, który przypadkowo zajechał nam drogę rano, kiedy spieszyliśmy się do pracy. Nadto jednak lubimy winić siebie. Choć… Continue Reading →
“Whitney” i “Rocketman” to dwie różne historie. Obie opowiadają jednak o wielkich muzycznych sławach – Whitney Houston i Eltonie Johnie. Niezwykle utalentowani, wyrastali oboje w trudnym otoczeniu. Wymagania rodziców i ich rozwody, brak akceptacji z ich strony miały duży wpływ… Continue Reading →
Małe dzieci, mały, kłopot. Duże… – no właśnie. Nieprzespane noce, bolesne ząbkowanie, adaptacja przedszkolna lub szkolna to tylko niektóre tematy, z którymi przyjdzie się zmierzyć rodzicom. Kiedy dzieci rosną, rośnie też kaliber problemów i wyzwań stawianych przed rodzicami właśnie. Bo… Continue Reading →
Nie wszyscy znacie Ewę, więc muszę Wam ją krótko przedstawić. Ewa jest fajna. Jest normalna. To tak pojemne słowo, a dla mnie w gruncie rzeczy znaczy jedno – mogę się przy niej czuć swobodnie. Nie udawać, że żyję i wyglądam… Continue Reading →
Proszę wstać! Sąd idzie! Najsurowszy na Ziemi. Gapa ze mnie, wiecie? Chyba nigdy w życiu nie zgubiłam pieniędzy i niczego wartościowego. Przynajmniej bardzo chcę w to wierzyć. Tymczasem… Jak mówią, szczęśliwi czasu nie liczą. A ja powiem – czasu… Continue Reading →
Jadę samochodem. Jadę prosto przed siebie, a łzy zaczynają napływać mi do oczu. Jest ich coraz więcej, tak że powoli zakrywają obraz przed moimi oczami. Najpierw przyspieszam, ale po chwili stwierdzam, że jednak lepszym rozwiązaniem będzie, jeśli się na chwilę… Continue Reading →
„Ta historia jest prawdziwa: Tata rzadko w domu bywa, Na czekaniu mi upływa Cały dzień. Ciągle w drodze albo w biurze, Zawsze długo albo dłużej, Nieuchwytny jak na murze Szary cień. Ja rozumiem, co porabia, Że pracuje, że zarabia, Że… Continue Reading →
© 2022 zpowrotem.pl — Powered by WordPress
Theme by Anders Noren — Up ↑