„Idiotka z ciebie!
Jak mogłaś myśleć, że ci się uda!?!”
Uda Ci się i dostaniesz tę pracę albo zdasz upragniony egzamin na prawo jazdy.
Siedzisz wieczorem pod kocem i rozkminiasz:
„Inni są lepsi, mają więcej kasy i mniej problemów.”
„Ona jest ładniejsza.”
„On nawet na mnie nie spojrzał.”
„Jestem za głupia.”
„Nie dam sobie rady.”
„Muszę bardziej się starać!”
1. Zabawa w detektywa
Co? Gdzie? Kiedy? Jak?
Za każdym razem kiedy taka lub podobna myśl kiełkuje w Twojej głowie, zanotuj ją.
Zidentyfikuj, kiedy się pojawia, w jakich okolicznościach.
Przyjrzyj się jej niczym detektyw z lupą.
Jak się z nią czujesz?
Czy ona Cię motywuje, czy bardziej ogranicza?
2. Opinia nie równa się fakt
Olej czasami ten huczący głos w głowie, ale najpierw zapytaj go:
„A jakie masz twarde dowody na to, że jestem beznadziejna?!”
I szukaj ich niczym pies tropiący.
Ale uwaga – jakieś okruchy się nie liczą.
Potrzebujesz odcisków palców.
Zbieraj jedynie obiektywne fakty, reszta subiektywnych śmieci ląduje w koszu.
3. Czyszczenie magazynów
Podobnie jak w szafie, czasami trzeba też zrobić porządek w głowie.
Wywalić te ubrania, w których źle wyglądasz.
Niekoniecznie dlatego, że są stare, ale właśnie dlatego, że nie jest Ci w nich do twarzy.
Podobnie jest z negatywnymi myślami.
Szkodzą Ci, nawet jeśli myślisz, że tak nie jest.
Odbierają radość życia, nawet z przysłowiowego leżenia beztrosko na kanapie.
4. Ograniczony wpływ
Czasami robimy z uczniami ćwiczenie:
Wypisz rzeczy, na które masz wpływ i te, na które nie masz żadnego.
Taka np. pogoda – jest poza zasięgiem przeciętnego (i nie tylko) ucznia.
Trudność sprawdzianu z matmy – również.
Ale już stopień przygotowania się do niego – tu mój Piotruś może się wykazać.
Podobnie jest z myślami, na które na szczęście masz jednak (jakiś) wpływ.
5. Ograniczona pojemność dysku
Twój mózg jest niczym walizka.
Pomieści jakąś liczbę rzeczy i na tym koniec.
Nie wpakujesz kolejnej pary butów, bo nie domkniesz zamka.
Podobnie z mózgiem – jak nawbijasz sobie do głowy negatywne stwierdzenia, nie dasz rady pomieścić tam innych – tych bardziej pomocnych. Co więc zrobić?
Kasuj niepomocne myśli.
6. Flow i praktyka uważności
Spójrz na siebie bardziej przychylnie, bądź nieco bardziej wyrozumiały.
Pamiętaj, że myśli tylko przepływają przez Twoją głowę.
Przychodzą i odchodzą. Zmieniają się w czasie, podobnie jak Ty.
Nie są Ci dane raz na zawsze.
Możesz nad nimi panować i pracować.
Możesz przeganiać te złe i rozbudzać pozytywne.
Każdego dnia.
Dodaj komentarz